wtorek, 19 listopada 2013

7 min/km


Przeczytałem dzisiaj notatkę, którą na swoim profilu umieścił Mirosław Bierkus. Dla osób nie będących w temacie jest to jeden z najbardziej utytułowanych zawodników w Polsce, wielokrotny medalista Mistrzostw Polski i Mistrzostw Świata, instruktor Nordic Walking. 
W owej notatce opisuje swój start w Maratonie Beskidy, kończąc ją takim oto stwierdzeniem:
"Rywalizacja w Nordic Walking jest wypaczeniem prawidłowej techniki marszu . Nie ma w Polsce zawodnika , który na poziomie sportowym w rywalizacji idzie prawidłową technika . Należę do tej grupy również i ja. Można sobie wypracować technikę marszu ,ale marsz z szybkością poniżej 7 min/km taki marsz będzie pozbawiony prawidłowej techniki . Można markować prawidłową technikę , ale nie można przy takiej szybkości iść prawidłowo."
Przyznam, że mocno się zdziwiłem taką wypowiedzią, bo znam (tak samo jak i autor wypowiedzi) kilka osób, które są w stanie spokojnie zejść na 6:45, 6:30 a nawet na krótszym dystansie poniżej 6:20, zachowując bardzo dobrą technikę ... bez żadnego markowania ... czy słynnego Mirkowego kroku z biodra.

Poniżej zdjęcie z Testu Coopera ... tempo 6:17 min/km ... z zachowaną prawidłową techniką.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz