"Kiedy Aleksander zobaczył rozległość swojego królestwa to zaszlochał, bo nie pozostało już nic do podbicia".
Sezon startowy Nordic Walking 2015 uważam za zakończony.
Udało mi się osiągnąć o wiele więcej niż to sobie zakładałem dokładnie rok temu, myśląc, że wejście w kategorię wiekową M40 będzie zdecydowanie bardziej bolesne.
Nie będę się rozpisywał za bardzo na temat poszczególnych zawodów, bo to wszystko można było wyczytać z moich relacji. Wymienię tylko te najważniejsze tytuły, które wywalczyłem w tym roku:I miejsce - Puchar Polski Nordic Walking,
II miejsce - Drużynowy Puchar Polski,
I miejsce - VII Mistrzostwa Polski Nordic Walking,
I miejsce - IV Sztafetowe Mistrzostwa Polski Nordic Walking,
I miejsce - I Mistrzostwa Katowic.
Dziękuję Rodzinie, która świetnie znosi moje wyjazdy i dopinguje mnie na każdym kroku. Dziękuję również Kolegom i Koleżankom, którzy prowadzą swoje blogi oraz fanpage, a które regularnie odwiedzam i czytam.
Podziękowania należą się również Indywidualnym Osobom za wsparcie, inspiracje, pomoc w treningach, kibicowanie, dobre słowo, za towarzystwo podczas wyjazdów, jak i startów na zawodach. Nie będę tutaj tych Osób wymieniał, bo nie chciałbym nikogo pominąć.
Podziękowania należą się również Indywidualnym Osobom za wsparcie, inspiracje, pomoc w treningach, kibicowanie, dobre słowo, za towarzystwo podczas wyjazdów, jak i startów na zawodach. Nie będę tutaj tych Osób wymieniał, bo nie chciałbym nikogo pominąć.
Podsumowując: DZIĘKUJĘ pięknie za ten pełen sukcesów rok 2015 i do zobaczenia w 2016, który mam nadzieję, i dla mnie, i dla Was, nie będzie gorszy!
Ze sportowym pozdrowieniem,
Karol
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz